W swieta moga sie spelnic zyczenia, o których nawet nie mamy pojecia.
Kaja wychowala sie w domu dziecka i nie wie nic o swoich rodzicach. Po dawnym zyciu zostal jej tylko meski zegarek z grawerem. Chcialaby studiowac medycyne, ale nie ma na to pieniedzy. Kiedy jakims cudem udaje jej sie znalezc prace jako opiekunka osoby starszej, ma wrazenie, ze wreszcie zly los sie od niej odwraca. Jednak nie moze byc zbyt kolorowo.
Jej nowym miejscem pracy jest arystokratyczny dworek pod Krakowem, a szefem surowy pan Marian Czarnecki, który stawia jeden warunek - Kaja ma trzymac sie z dala od jego syna Daniela. Pani Jadwiga, która dziewczyna ma sie opiekowac, to wyjatkowo zrzedliwa i oporna staruszka. Kiedy juz pierwszego dnia Kaja spotyka Daniela, nie moze przestac o nim myslec. Wpada mu w oko i chlopak postanawia ja uwiesc.
Zblizaja sie swieta. Czy uda jej sie dotrzymac obietnicy zlozonej szefowi? A moze jest szansa na to, ze pierwszy raz od dawna Kaja nie spedzi ich samotnie?